Кислый Василий Антонович (1902) — различия между версиями

(История)
Строка 2: Строка 2:
 
|фотография=Dziadek.jpg
 
|фотография=Dziadek.jpg
 
|дата рождения=1902
 
|дата рождения=1902
|место рождения=х. Залвица Браславского р-на Витебской обл.
+
|место рождения=х. Зoлвица Браславского р-на Витебской обл.
 
|пол=мужчина
 
|пол=мужчина
 
|возраст=39
 
|возраст=39
 
|национальность=Polak
 
|национальность=Polak
|социальное происхождение=chłopskie
+
|социальное происхождение=из крестьян
 
|образование=начальное
 
|образование=начальное
 
|профессия / место работы=рыбак, Рыбацкая артель
 
|профессия / место работы=рыбак, Рыбацкая артель
Строка 26: Строка 26:
 
==История==
 
==История==
 
W 1939 roku, po wkroczeniu do Zachodnie Białorusi, sowieci na terenach zaanektowanych ziem, tworzyli więzienia.  
 
W 1939 roku, po wkroczeniu do Zachodnie Białorusi, sowieci na terenach zaanektowanych ziem, tworzyli więzienia.  
 +
 
Podlegały one resortowi spraw wewnętrznych - NKWD. Już od końca września 1939 roku rozpoczęły się masowe aresztowania ludności.  
 
Podlegały one resortowi spraw wewnętrznych - NKWD. Już od końca września 1939 roku rozpoczęły się masowe aresztowania ludności.  
 +
 
Do tych miejsc odosobnienia trafiał "element", który mógłby utrudnić planowaną sowietyzację Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.
 
Do tych miejsc odosobnienia trafiał "element", który mógłby utrudnić planowaną sowietyzację Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.
 +
 
Jedno z takich więzień sowieci zorganizowali w Berezweczu niedaleko Głębokiego, w powiecie Dzisna, w województwie wileńskim.
 
Jedno z takich więzień sowieci zorganizowali w Berezweczu niedaleko Głębokiego, w powiecie Dzisna, w województwie wileńskim.
 +
 
Mieściło się ono w pięknym kościele i klasztorze Bazylianów z XVIII wieku. Była to jedna z największych "tiurm" na dawnych Kresach Rzeczypospolitej.  
 
Mieściło się ono w pięknym kościele i klasztorze Bazylianów z XVIII wieku. Była to jedna z największych "tiurm" na dawnych Kresach Rzeczypospolitej.  
 +
 
W strukturach więziennictwa Białoruskiej SRS więzienie otrzymało numer 32 (następnie 29). Naczelnikiem więzienia był sierżant bezpieczeństwa państwowego Michaił Prijomyszew.
 
W strukturach więziennictwa Białoruskiej SRS więzienie otrzymało numer 32 (następnie 29). Naczelnikiem więzienia był sierżant bezpieczeństwa państwowego Michaił Prijomyszew.
 +
 
Więziono tu kilka tysięcy mieszkańców z północnej części dawnego województwa wileńskiego, a także obywateli państw nadbałtyckich.  
 
Więziono tu kilka tysięcy mieszkańców z północnej części dawnego województwa wileńskiego, a także obywateli państw nadbałtyckich.  
 +
 
Chociaż do czerwca 1941 r. w więzieniu w Berezweczu działy się rzeczy przerażające, najgorsze było jeszcze przed ludźmi, którzy cierpieli tu katusze.  
 
Chociaż do czerwca 1941 r. w więzieniu w Berezweczu działy się rzeczy przerażające, najgorsze było jeszcze przed ludźmi, którzy cierpieli tu katusze.  
 
Tym najgorszym okazała się ewakuacja więzienia.
 
Tym najgorszym okazała się ewakuacja więzienia.
 +
 
22 czerwca 1941 roku wybuchła wojna niemiecko-sowiecka. 23 czerwca 1941 r. ludowy komisarz spraw wewnętrznych ZSRS - Ławrentij Beria - polecił niezwłocznie przystąpić do ewakuacji na wschód wszystkich więzień na terenach Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.  
 
22 czerwca 1941 roku wybuchła wojna niemiecko-sowiecka. 23 czerwca 1941 r. ludowy komisarz spraw wewnętrznych ZSRS - Ławrentij Beria - polecił niezwłocznie przystąpić do ewakuacji na wschód wszystkich więzień na terenach Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.  
 +
 
Zarządzenie o etapowaniu zostało nocą z 23 na 24 czerwca telefonicznie przekazane Michailowi Priomyszewowi, do Berezwecza.  
 
Zarządzenie o etapowaniu zostało nocą z 23 na 24 czerwca telefonicznie przekazane Michailowi Priomyszewowi, do Berezwecza.  
 +
 
Niezwłocznie, jeszcze tej samej nocy, na polecenie komendanta więzienia, w sposób bestialski pozbawiono życia wszystkich więźniów skazanych na karę śmierci, oskarżonych bądź już osądzonych za „przestępstwa kontrrewolucyjne” , za „dywersję” oraz „działalność antysowiecką”, w sumie około 400 osób.
 
Niezwłocznie, jeszcze tej samej nocy, na polecenie komendanta więzienia, w sposób bestialski pozbawiono życia wszystkich więźniów skazanych na karę śmierci, oskarżonych bądź już osądzonych za „przestępstwa kontrrewolucyjne” , za „dywersję” oraz „działalność antysowiecką”, w sumie około 400 osób.
 
Pozostałych, ponad 1000 osób, o 2 nad ranem, popędzono w stronę Witebska.
 
Pozostałych, ponad 1000 osób, o 2 nad ranem, popędzono w stronę Witebska.
 
Więźniów poprowadzono w kolumnie (dwanaście osób w szeregu, przy długości kolumny około 1500 m), bez jedzenia i picia, brzegiem jeziora w Berezweczu, w kierunku miejscowości Uszacz (Ушачы) .
 
Więźniów poprowadzono w kolumnie (dwanaście osób w szeregu, przy długości kolumny około 1500 m), bez jedzenia i picia, brzegiem jeziora w Berezweczu, w kierunku miejscowości Uszacz (Ушачы) .
 +
 
Słabsi i chorzy nie wytrzymywali szybkiego tempa marszu. Tych, korzy nie mogli samodzielnie iść, NKWD-zisci zabijali.
 
Słabsi i chorzy nie wytrzymywali szybkiego tempa marszu. Tych, korzy nie mogli samodzielnie iść, NKWD-zisci zabijali.
 +
 
Niedaleko miejscowości Sierocino ( Сорокино), w związku z ucieczką jednego z więźniów, rozstrzelano ponad 30 osób.
 
Niedaleko miejscowości Sierocino ( Сорокино), w związku z ucieczką jednego z więźniów, rozstrzelano ponad 30 osób.
 +
 
W miasteczku Ułła (У́ла) konwój przekroczył rzekę Dźwinę (drewniany most).
 
W miasteczku Ułła (У́ла) konwój przekroczył rzekę Dźwinę (drewniany most).
 
28 czerwca w Taklinowie (obecnie miejscowość nosi nazwę Mikołajewo) nastąpił ostatni etap ewakuacji więźniów z Berezwecza.  
 
28 czerwca w Taklinowie (obecnie miejscowość nosi nazwę Mikołajewo) nastąpił ostatni etap ewakuacji więźniów z Berezwecza.  
 +
 
Niespodziewanie dla wszystkich pojawił się niemiecki samolot i zbombardował drewniany most, który chwilę wcześniej opuścili więźniowie.  
 
Niespodziewanie dla wszystkich pojawił się niemiecki samolot i zbombardował drewniany most, który chwilę wcześniej opuścili więźniowie.  
 +
 
Atak z powietrza wzbudził przerażenie u ewakuowanych. Ludzie starali się kryć wzdłuż drogi.  
 
Atak z powietrza wzbudził przerażenie u ewakuowanych. Ludzie starali się kryć wzdłuż drogi.  
 +
 
Wówczas, konwojujący NKWD-zisci, otworzyli ogień do więźniów. Tych, których nie udało się zastrzelić, dobijano bagnetami.  
 
Wówczas, konwojujący NKWD-zisci, otworzyli ogień do więźniów. Tych, których nie udało się zastrzelić, dobijano bagnetami.  
 +
 
Zginęli niemal wszyscy (ponad 1000 osób)
 
Zginęli niemal wszyscy (ponad 1000 osób)
 +
 
Wielu z zabitych więźniów Berezwecza
 
Wielu z zabitych więźniów Berezwecza
 +
 
nie miała orzeczonych wyroków (ok. 500 osób - w tym mój Dziadek, Bazyli Kisły). Nawet z punktu widzenia sowieckiego prawa, byli niewinni.
 
nie miała orzeczonych wyroków (ok. 500 osób - w tym mój Dziadek, Bazyli Kisły). Nawet z punktu widzenia sowieckiego prawa, byli niewinni.
 +
 
Konwojenci działali w pospiechu. Ciała zamordowanych pozostawili na miejscu. Następnego dnia przyjechało speckomando NKWD, które nakazało pracownikom kołchozu Taklinowo zasypać ciała w dołach po ziemniakach.  
 
Konwojenci działali w pospiechu. Ciała zamordowanych pozostawili na miejscu. Następnego dnia przyjechało speckomando NKWD, które nakazało pracownikom kołchozu Taklinowo zasypać ciała w dołach po ziemniakach.  
 +
 
Po wkroczeniu Niemców ciała pomordowanych ekshumowano i przeniesiono do olbrzymiego grobu na skraju lasu koło Taklinowa (dziś Mikołajewa).
 
Po wkroczeniu Niemców ciała pomordowanych ekshumowano i przeniesiono do olbrzymiego grobu na skraju lasu koło Taklinowa (dziś Mikołajewa).
 +
 
TAK WŁAŚNIE ZOSTAŁ ZAMORDOWANY MÓJ DZIADEK - BAZYLI (WASIL) ANTONOWICZ KISŁY. Moją Babcię - Stanisławę Kisły -  wraz z 3 małych dzieci w bydlęcych wagonach NKWD wiozło w tym czasie na Sybir.
 
TAK WŁAŚNIE ZOSTAŁ ZAMORDOWANY MÓJ DZIADEK - BAZYLI (WASIL) ANTONOWICZ KISŁY. Moją Babcię - Stanisławę Kisły -  wraz z 3 małych dzieci w bydlęcych wagonach NKWD wiozło w tym czasie na Sybir.

Версия 10:22, 30 мая 2016

Dziadek.jpg
  • Дата рождения: 1902 г.
  • Место рождения: х. Зoлвица Браславского р-на Витебской обл.
  • Пол: мужчина
  • Возраст: 39
  • Национальность: Polak
  • Социальное происхождение: из крестьян
  • Образование: начальное
  • Профессия / место работы: рыбак, Рыбацкая артель
  • Место проживания: Витебская обл., Браславский р-н, х. Залвица
  • Дата расстрела: январь 1970
  • Дата смерти: 28 июня 1941 г.
  • Место смерти: Taklinowo (Mikolajewo koło Ułły)
  • Место захоронения: Taklinowo (Mikolajewo koło Ułły)

  • Дата ареста: 16 марта 1941 г.
  • Обвинение: 64, 76 УК БССР - а/с деятельность

  • Архивное дело: УКГБ Витебской обл.
  • Источники данных: БД "Жертвы политического террора в СССР"; Белорусский "Мемориал"

История

W 1939 roku, po wkroczeniu do Zachodnie Białorusi, sowieci na terenach zaanektowanych ziem, tworzyli więzienia.

Podlegały one resortowi spraw wewnętrznych - NKWD. Już od końca września 1939 roku rozpoczęły się masowe aresztowania ludności.

Do tych miejsc odosobnienia trafiał "element", który mógłby utrudnić planowaną sowietyzację Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.

Jedno z takich więzień sowieci zorganizowali w Berezweczu niedaleko Głębokiego, w powiecie Dzisna, w województwie wileńskim.

Mieściło się ono w pięknym kościele i klasztorze Bazylianów z XVIII wieku. Była to jedna z największych "tiurm" na dawnych Kresach Rzeczypospolitej.

W strukturach więziennictwa Białoruskiej SRS więzienie otrzymało numer 32 (następnie 29). Naczelnikiem więzienia był sierżant bezpieczeństwa państwowego Michaił Prijomyszew.

Więziono tu kilka tysięcy mieszkańców z północnej części dawnego województwa wileńskiego, a także obywateli państw nadbałtyckich.

Chociaż do czerwca 1941 r. w więzieniu w Berezweczu działy się rzeczy przerażające, najgorsze było jeszcze przed ludźmi, którzy cierpieli tu katusze. Tym najgorszym okazała się ewakuacja więzienia.

22 czerwca 1941 roku wybuchła wojna niemiecko-sowiecka. 23 czerwca 1941 r. ludowy komisarz spraw wewnętrznych ZSRS - Ławrentij Beria - polecił niezwłocznie przystąpić do ewakuacji na wschód wszystkich więzień na terenach Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy.

Zarządzenie o etapowaniu zostało nocą z 23 na 24 czerwca telefonicznie przekazane Michailowi Priomyszewowi, do Berezwecza.

Niezwłocznie, jeszcze tej samej nocy, na polecenie komendanta więzienia, w sposób bestialski pozbawiono życia wszystkich więźniów skazanych na karę śmierci, oskarżonych bądź już osądzonych za „przestępstwa kontrrewolucyjne” , za „dywersję” oraz „działalność antysowiecką”, w sumie około 400 osób. Pozostałych, ponad 1000 osób, o 2 nad ranem, popędzono w stronę Witebska. Więźniów poprowadzono w kolumnie (dwanaście osób w szeregu, przy długości kolumny około 1500 m), bez jedzenia i picia, brzegiem jeziora w Berezweczu, w kierunku miejscowości Uszacz (Ушачы) .

Słabsi i chorzy nie wytrzymywali szybkiego tempa marszu. Tych, korzy nie mogli samodzielnie iść, NKWD-zisci zabijali.

Niedaleko miejscowości Sierocino ( Сорокино), w związku z ucieczką jednego z więźniów, rozstrzelano ponad 30 osób.

W miasteczku Ułła (У́ла) konwój przekroczył rzekę Dźwinę (drewniany most). 28 czerwca w Taklinowie (obecnie miejscowość nosi nazwę Mikołajewo) nastąpił ostatni etap ewakuacji więźniów z Berezwecza.

Niespodziewanie dla wszystkich pojawił się niemiecki samolot i zbombardował drewniany most, który chwilę wcześniej opuścili więźniowie.

Atak z powietrza wzbudził przerażenie u ewakuowanych. Ludzie starali się kryć wzdłuż drogi.

Wówczas, konwojujący NKWD-zisci, otworzyli ogień do więźniów. Tych, których nie udało się zastrzelić, dobijano bagnetami.

Zginęli niemal wszyscy (ponad 1000 osób)

Wielu z zabitych więźniów Berezwecza

nie miała orzeczonych wyroków (ok. 500 osób - w tym mój Dziadek, Bazyli Kisły). Nawet z punktu widzenia sowieckiego prawa, byli niewinni.

Konwojenci działali w pospiechu. Ciała zamordowanych pozostawili na miejscu. Następnego dnia przyjechało speckomando NKWD, które nakazało pracownikom kołchozu Taklinowo zasypać ciała w dołach po ziemniakach.

Po wkroczeniu Niemców ciała pomordowanych ekshumowano i przeniesiono do olbrzymiego grobu na skraju lasu koło Taklinowa (dziś Mikołajewa).

TAK WŁAŚNIE ZOSTAŁ ZAMORDOWANY MÓJ DZIADEK - BAZYLI (WASIL) ANTONOWICZ KISŁY. Moją Babcię - Stanisławę Kisły - wraz z 3 małych dzieci w bydlęcych wagonach NKWD wiozło w tym czasie na Sybir.